Łomżyńskie murale, czyli spacerkiem po historii Łomży
Głównym celem tworzenia na ścianach budynków malowideł naściennych zwanych muralami, jest zwrócenie uwagi na wyjątkowe elementy i historie związane z lokalnym dziedzictwem przyrodniczym i kulturowym. Wykorzystanie do tego zazwyczaj zurbanizowanej i „szarej” przestrzeni miejskiej, jest w ostatnich czasach ogólnoświatowym trendem, nakierowanym na zainteresowanie mieszkańca, czy też przechodniego turysty historią, a nawet legendą danego miejsca.
Z racji swojej 600-letniej historii, Łomża jest w szczególny stopniu predystynowana do ukazywania na miejskich muralach całej palety wydarzeń historycznych, czy też związanych z nią historycznych sylwetek uczonych, żołnierz, książąt, czy też symboli świata fauny i flory. I tak w Łomży zostało stworzonych 10 murali, tj.:
1/ Mural upamiętniający sylwetkę kapitana Mariana Raganowicza i żołnierzy 33. pułku piechoty z bitwy z bolszewikami w 1920 r., nazwanej „Cud nad Narwią” na budynku przy ul. Rządowej 5.
2/ Mural upamiętniający tematykę powstania styczniowego i nawiązuje do zdjęcia E. Zajączkowskiego z 1916 roku, ukazującego mieszkańców Łomży przed krzyżem upamiętniającym miejsce stracenia powstańców przy Szosie Zambrowskiej, ul. Wojska Polskiego 11
3/ Mural na budynku przy ul. Polowej 57 upamiętniający postać autora „Flory polskiej” Jakuba Ignacego Wagi jako nauczyciela kształtującego w młodzieży postawy patriotyczne. Wśród uczniów znajduje się także jego syn Władysław, uosabiający aspiracje i niepodległościowe dążenia Polaków.
4/ Mural na dziedzińcu Muzeum Północno – Mazowieckiego przy ul. Dwornej 24A, upamiętniający postać Adama Chętnika – etnografa i muzealnika, ale także niepodległościowego działacza społeczno-politycznego.
5/ Mural upamiętniający wjazd Księcia Janusza do Łomży z prawami miejskimi w 1418r. ul. Giełczyńska 5.
6/ Mural upamiętniający Leona Kaliwodę i Halinkę Jarnuszkiewiczówną. ul. Polowa 35.
7/ Mural upamiętniający Marszałka Piłsudskiego na Kasztance. ul. Plac Niepodległości 15
8/ Mural upamiętniający żołnierzy z 33 pułku piechoty, którzy bronili Łomży w 1939 r., ul. Polowa 11
9/ Mural, który przedstawiający młodego żołnierza, upamiętnia obronę miasta w 1920 roku, ul. Polowa 33
10/ Mural „Duch miasta”, który upamiętnia przesłanie kulturowe związane z herbem Łomży, ul. Śniadeckiego 30.
W łomżyńskiej Hali Kultury przy Starym Rynku działa nowoczesny Punkt Informacji Turystycznej, w którym nieodpłatne wydawnictwo w formie pocztówek obrazujące łomżyńskie murale jest cennym uzupełnieniem dla innych dostępnych w PIT wydawnictw i folderów turystycznych, jak również wzbogacającym ofertę Łomży na targach turystycznych. Ponadto komplety pocztówek z łomżyńskimi muralami planowane są jako nagrody w okolicznościowych konkursach promujących wiedzę o historii Łomży.
Realizacja przez Lokalną Organizację Turystyczną Ziemia Łomżyńska zadania publicznego pn. „Łomżyńskie murale, czyli spacerkiem po historii Łomży”, została wsparta ze środków budżetu miasta Łomży.
/LOT Ziemia Łomżyńska/
Kontekst Historyczny Murali
Mural upamiętnia postać wybitnego botanika, autora „Flory polskiej” Jakuba Ignacego Wagi jako nauczyciela kształtującego w młodzieży postawy patriotyczne. W grupie uczniów znajduje się także jego syn Władysław, uosabiający aspiracje i niepodległościowe dążenia Polaków.
Miejsce instalacji: szczyt kamienicy przy ul. Polowa 57.
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
Jakub Ignacy Waga przyszedł na świat 25 lipca 1800r w Grabowie koło Łomży. Naukę pobierał w kolegiach pijarskich w Szczuczynie i Łomży oraz w szkole wojewódzkiej w Warszawie. Po maturze został przyjęty na wydział filozoficzny w oddziale nauk przyrodniczych Uniwersytetu Warszawskiego, który ukończył 22 lutego 1825 r. ze stopniem magistra. Po ukończeniu nauk uniwersyteckich został nauczycielem w warszawskiej szkole księży pijarów, następnie przeniesiony kolejno do Radomia i Szczuczyna. W 1828 roku osiadł na stałe w Łomży, gdzie został nauczycielem gimnazjum, w którym nauczał kilku przedmiotów, m.in.: języka polskiego, geografii, historii powszechnej i Polski oraz kaligrafii. W wakacje 1829 r. Jakub Waga wziął udział w kilkuosobowej ekspedycji florystycznej, której patronował prof. M. Szubert. Jako botanik badał także roślinność polską podczas licznych, pieszych wędrówek po ziemi łomżyńskiej i kraju (guberni augustowskiej, lubelskiej, radomskiej i płockiej w Królestwie Polskim). Z 1829 r. pochodzi też debiut naukowy Jakuba Wagi. W „Pamiętniku Warszawskim Umiejętności Czystych i Stosowanych” ukazał się artykuł profesora łomżyńskiej szkoły o okolicznościach znalezienia w Grabowie stanowiska zimoziołu północnego (Linnea borealis). Podróże te przyczyniły się do zebrania szerokiego materiału dotyczącego roślinności i wydania przez niego pod koniec lat 40. XIX w. w Warszawie dzieła przyrodniczego pt. Flora Polska, która zawierała opisy 1061 gatunków dziko rosnących krajowych roślin na obszarze Królestwa Polskiego, na terenach środkowej i północno-wschodniej części Królestwa Polskiego, jak też gatunki uprawiane w kraju. Lata czterdzieste minęły Jakubowi Wadze na poprawianiu Flory Polskiej i rejestrowaniu nowych okazów roślin i zwierząt. Botanik łomżyński był też proszony o przesyłanie okazów do warszawskiego Ogrodu Botanicznego.
W 1833 r. uczony wziął ślub w Kornelią z Romanów, z którą miał dwójkę dzieci: Cecylię Antoninę oraz Władysława. W sierpniu 1851 r. Jakub Waga objął obowiązki inspektora w łomżyńskiej Szkole Powiatowej, w której uczył do roku 1862, w którym to roku przeszedł na emeryturę. Będąc na emeryturze, Jakub Waga przez 10 lat mieszkał w Łomży i przygotowywał materiały do drugiego wydania Flory Polskiej. W tym czasie wydał drukiem przekłady dwóch wielkich francuskich dzieł przyrodniczych. Autor „Flory Polskiej” zmarł 23 lutego 1872 r.
W 1967 roku odsłonięto w Łomży pomnik Jakuba Ignacego Wagi w Łomży, postawiony z inicjatywy łomżyńskiej działaczki społecznej prof. Heleny Czernek. Autorem pomnika był Ferdynand Jarocha. Jego imieniem nazwano również park, na którego terenie umieszczono pomnik. Razem z bratem Antonim został także patronem Łomżyńskiego Towarzystwa Naukowego im. Wagów.
Mural upamiętnia tematykę powstania styczniowego i nawiązuje do zdjęcia łomżyńskiego fotografa Eugeniusza Zajączkowskiego z 1916 roku, ukazującego mieszkańców Łomży przed krzyżem upamiętniającym miejsce stracenia powstańców na tzw. „Łączce” przy Szosie Zambrowskiej,
Miejsce instalacji: szczyt kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 11.
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
Podmokła łąka zwana „Łączka” przy Szosie Zambrowskiej, to miejsce straceń i pochówku Powstańców Styczniowych w Łomży. Ogłoszenie przez carskie władze „branki” do wojska było główną przyczyną wybuchu Powstania Styczniowego. W Łomży urząd poborowy został zdemolowany, a naczelnikami powstańczymi w mieście zostali: Ludwik Wroński, Artur Awejde i ks. Ludwik Talarowski. Dodatkowo w powiecie działały oddziały płk. Konstantego Ramotowskiego ps. „Wawer”, Władysława Cichorskiego ps. „Zameczek”, Jakuba Jasińskiego i Ignacego Mystkowskiego ps. „Ojciec”. Została sformowana żandarmeria powstańcza, która ukarała 174 osoby za szpiegostwo i dezercję. 25 listopada do Łomży przybył gen. lejtnant Mikołaj Ganecki i w mieście nastąpiły liczne aresztowania, terror, konfiskaty majątków. Z aresztowanych 1432 osób, 119 wywieziono na Sybir, nastąpiły także liczne przypadki karania powstańców śmiercią. Egzekucje odbywały się wobec licznie spędzonych przez kozaków mieszkańców Łomży. W miejscu straceń wybudowano szubienicę i postawiono słupy, do których przywiązywano rozstrzeliwanych. Ofiary egzekucji wrzucano do wcześniej wykopanych dołów.
Po upadku powstania w miejscu straceń stawiany był drewniany krzyż, który policja rosyjska niszczyła. W czasie okupacji niemieckiej w trakcie I wojny światowej z zebranych składek wykupiono na rzecz miasta „Łączką” będącą symbolem męczeństwa. Postawiono również z inicjatywy E. Zajączkowskiego właściciela zakładu fotograficznego w Łomży pomnik, który został odsłonięty i poświęcony 2 listopada 1916 roku. W 2007r. staraniem służb Prezydenta Miasta Łomża, powstało ogrodzenie cmentarza od strony Szosy Zambrowskiej oraz została umieszczona tablica informacyjna.
Mural poświęcony jest bohaterskim harcerzom ziemi łomżyńskiej z okresu wojny polsko-bolszewickiej, którzy wspierali z narażeniem życia żołnierzy 33. Pułku Piechoty broniących Łomży przed armią bolszewicką. Przedstawia symboliczny profil harcerza z 1920 roku oraz tekst przyrzeczenia harcerskiego.
Miejsce instalacji: szczyt bloku przy ul. Polowa 33.
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
W pierwszych dniach lipca 1920 roku do Łomży napływają alarmujące wieści, że silne oddziały wojsk sowieckich przesuwają się bardzo szybko na zachód. Harcerze łomżyńscy na zbiórce w Ogrodzie Ludowym w Łomży wyrażają chęć zbiorowego, ochotniczego wstąpienia do wojska, do którego zgłosiło się ostatecznie 63 starszych harcerzy. 12 lipca przy kościele garnizonowym w Łomży odbyła się przysięga pierwszego zastępu ochotników, wśród których znajdowało się wielu z harcerskimi krzyżami na piersiach. W koszarach za miastem rozpoczęły się intensywne ćwiczenia.
Dowódca baonu zapasowego 33 pułku piechoty w Łomży Stanisław Raganowicz postanawia zorganizować obronę przejść przez rzekę Narew w rejonie miasta. Po pięciodniowych zaciętych walkach w nocy z 1 na 2 sierpnia polskie oddziały zmuszone są do wycofania się z Łomży. Straty baonu zapasowego i 101 ochotniczego pułku piechoty wynoszą 33 zabitych i ponad 70 rannych. Na fortach koło Łomży giną śmiercią walecznych: 18-letni harcerz Franciszek Penkala i 15-letni Piotr Pokropowicz. Całą noc z 2 na 3 sierpnia trwają jeszcze walki w rejonie Mężenina. Polskie oddziały wycofują się w kierunku Zambrowa. 3 sierpnia we wsi Wróble k. Zambrowa ginie Kazimierz Burzyński, 18-letni harcerz I MDH im. Tadeusza Kościuszki w Łomży. W bitwie pod Paprocią dostaje się do niewoli Jan Żbikowski, ochotnik, także harcerz I MDH. Umiera 20 sierpnia w Pęchratce.
W boju pod Nasielskiem 17 sierpnia 1920 roku giną śmiercią walecznych: Stefan Wądołowski — komendant I MDH im. T. Kościuszki w Łomży, Antoni Śledziewski i Tomasz Kulągowski — harcerze, ochotnicy I MDH. 19-letni Edward Pusz, przyboczny III Drużyny Harcerskiej im. Stefana Czarneckiego zostaje ciężko ranny i wkrótce także umiera. Nie wszyscy harcerze – ochotnicy wrócili do Łomży 22 sierpnia 1920 roku w dniu, w którym radośnie witano żołnierzy 59 Pułku Piechoty niosących tak upragnioną i krwawo okupioną wolność.
Odeszli na wieczną wartę do końca życia wierni słowom harcerskiego przyrzeczenia. Krzyże harcerskie na ich grobach są świadectwem pamięci o ich bohaterstwie.
Mural w sposób symboliczny upamiętnia żołnierzy kampanii wrześniowej 1939, którzy bronili ziemi łomżyńskiej, a w sposób szczególny żołnierzy z 33 pułku piechoty, którzy bronili Łomży. Przedstawia „rzymski profil” polskiego żołnierza, bohatera kampanii wrześniowej 1939 r.
Miejsce instalacji: szczyt bloku przy ul. Polowa 11.
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
7 września 1939 r. w rejon Łomży dotarła niemiecka 21. Dywizja Piechoty z XXI Korpusu Armijnego. Tego dnia żołnierze Wehrmachtu kilkukrotnie próbowali zdobyć miasto, jednak za każdym razem byli skutecznie odpierani przez oddziały 33. Pułku Piechoty. Polska obrona opierała się na starych fortach rosyjskich, które stanowiły śmiertelne niebezpieczeństwo dla atakującej piechoty. Podczas starć zniszczono kilka niemieckich czołgów.
Drugiego dnia walk niemieckie uderzenie zostało skoncentrowane na forcie nr 3 w Piątnicy Poduchownej. Kilka kolejnych ataków nie przyniosło powodzenia, hitlerowcy ponieśli bolesne straty. Nocą część oddziałów Wehrmachtu kilkanaście kilometrów od polskich pozycji przeprawiło się przez Narew i skierowało się na Nowogród.
9 września fortyfikacje w Piątnicy były wielokrotnie atakowane przez niemieckich żołnierzy. Wspierała ich artyleria i lotnictwo. Wszystkie szturmy nie przyniosły efektu, po stronie niemieckiej przybywało ofiar. Sytuacja nie uległa zmianie następnego dnia, ogień polskich karabinów maszynowych stanowił przeszkodę nie do pokonania.
10 września Niemcy przełamali obronę Polaków na innych odcinkach, pod Nowogrodem oraz pod Wizną. Wobec takiej sytuacji i zagrożenia okrążeniem dalsza obrona rejonu Łomży straciła sens. Po zapadnięciu zmroku na rozkaz dowództwa polscy żołnierze opuścili stanowiska i skierowali się na południe.
Mural nawiązuje symboliką do 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Przedstawia trzymających się za ręce i zakochanych w sobie dwójkę młodych ludzi: komendanta X. Okręgu Polskiej Organizacji Wojskowej w Łomży Leona Kaliwoda i jego narzeczoną Hankę Jarnuszkiewiczówną, związanych z wydarzeniami w Łomży w listopadzie 1918 roku.
Miejsce instalacji: szczyt kamienicy przy ul. Polowa 35.
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
Leon Kaliwoda urodził się w 1897 r. w Tiumeniu na Syberii z ojca Czecha i matki Polski z rodziny powstańca styczniowego. Jego rodzina wróciła do Polski w 1900 r., gdzie Leon Kaliwoda podjął naukę w szkołach warszawskich. Wychowywany w duchu patriotyzmu interesował się harcerstwem. Wstąpił też do Polskiej Organizacji Wojskowej, gdzie w kwietniu 1917 r. Komendant Główny POW rozkazał mu wyjechać do Łomży w celu objęcia funkcji pełniącego obowiązki komendanta X Okręgu POW. Leon Kaliwoda zastąpił Jana Kraszewskiego, stryja Halinki, aresztowanego przez Niemców. 20-letni Leon Kaliwoda poznał wybrankę swego serca w 1917 r. Młodsza od niego o pięć lat Halinka Jarnuszkiewiczówna była wtedy harcerką i uczennicą łomżyńskiej szkoły handlowej.
11 listopada 1918 r. w Łomży Leon Kaliwoda zebrał drużynę z POW i na jej czele przystąpił do rozbrajania Niemców. Na ul. Sienkiewicza nastąpiło zbrojne starcie z patrolem niemieckim, w wyniku którego Kaliwoda zginął śmiertelnie trafiony niemiecką kulą. Pogrzeb 21-letniego dowódcy przerodził się w patriotyczny manifest mieszkańców miasta. Jego narzeczona 16-letnia Halinka Jarnuszkiewiczówna, plutonowa I żeńskiej drużyny harcerskiej, w półtora miesiąca później odbiera sobie życie strzałem z rewolweru. Została pochowana na łomżyńskim cmentarzu, obok narzeczonego.
„Duch miasta”
Mural inspirowany naturą łomżyńskiego regionu. Upamiętnia obecną w herbie Łomży sylwetkę jelenia, który jako strażnik symbolicznie czuwa na porządkiem życia i światem przyrody.
Miejsce instalacji: szczyt bloku przy ul. Śniadeckiego 30.
Autor i wykonawca: Jakub Brodzik
Mural pt. „Duch miasta” autorstwa Jakuba Brodzika, powstał w ramach konkursu ogłoszonego przez władze miasta Łomży na mural uwzględniający lokalne tradycje, kulturę czy walory przyrodnicze. Znalazł największe uznanie w oczach mieszkańców, którzy wzięli udział w głosowaniu na portalu społecznościowym Facebook. Do komisji konkursowej wpłynęło łącznie 16 projektów spośród których poddano pod głosowanie 4 prace. Autorem zwycięskiego projektu został pochodzący ze Świdnika Jakub Brodzik, student czwartego roku wydziału grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Mural zainspirowany jest osobistymi związkami z Łomżą jednego z ojców polskiej niepodległości, Marszałka Józefa Piłsudskiego. Do pomocy w jego realizacji dr Rafał Roskowiński zaprosił reprezentantów młodzieży z 10. Łomżyńskich szkół.
Miejsce instalacji: szczyt kamienicy przy Placu Niepodległości 15
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
Mural upamiętnia postać Adama Chętnika, syna ziemi kurpiowskiej i wybitnego znawcy kultury kurpiowskiej, twórcy Skansenu Kurpiowskiego i Muzeum Północno-Mazowieckiego oraz niepodległościowego działacza społeczno-politycznego.
Miejsce instalacji: dziedziniec Muzeum Północno – Mazowieckiego przy ul. Dwornej 24 A
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
Urodzony 20 grudnia 1895 r. w Nowogrodzie nad Narwią, syn ziemi kurpiowskiej był od dziecka zachwycony bogactwem zwyczajów, tradycji i obrzędów kultury kurpiowskiej. Jego ojciec Wincenty Chętnik trudnił się rzemiosłem – był cieślą i stolarzem, murarzem, blacharzem, ale także lutnikiem i muzykantem, zajmował się ponadto rybactwem i pszczelarstwem. Za jego namową młody Adam w 1903 roku założył pierwszą polską bibliotekę i czytelnię, użyczając własnego księgozbioru i pomieszczenia we własnym domu. Adam Chętnik kończy gimnazjum w Łomży i następnie kontynuuje naukę na kursach nauczycielskich w Warszawie i Petersburgu. W marcu 1912r. Chętnik debiutuje w roli redaktora i wydawcy pisma „Drużyna”. Okres międzywojenny, a szczególnie lata 1926-1939 to dla Adama Chętnika to okres wyjątkowo wytężonej i owocnej pracy naukowo-badawczej i muzealnej. Tę ożywioną działalność naukowo-muzealną poprzedziło pięcioletnie posłowanie. Zaangażowany politycznie i społecznie w ruchu młodzieżowym i ludowym, zarówno przed wybuchem I wojny światowej i w czasie jej trwania, jak również w czasie plebiscytu na pograniczu mazurskim w latach 1919-1920. Po upływie kadencji poselskiej Chętnik wycofał się z życia politycznego i realizuje plan założeniu Muzeum Kurpiowskiego w Nowogrodzie, a w międzyczasie współpracuje z Muzeum Etnograficznym w Warszawie i studiuje na Uniwersytecie Warszawskim etnografię i etnologię, przygotowując się do doktoratu. W 1927 własnym staraniem wraz z żoną Zofią na zakupionej w 1919 ziemi otworzyli Muzeum Kurpiowskie w Nowogrodzie. Przy muzeum w 1933 Towarzystwo Naukowe Płockie utworzyło Stację Naukową Dorzecza Środkowej Narwi, której Adam Chętnik był kierownikiem, aż do wybuchu wojny w 1939. Podczas drugiej wojny światowej muzeum zostało zniszczone, jednak Chętnik kontynuuje swoją edukację i doktoryzuje się na tajnym uniwersytecie z tematu Pożywienie Kurpiów, jadło i napoje zwykłe, obrzędowe i głodowe. Po II wojnie światowej wznawia działalność Stacji Naukowo-Badawczej Narwi Środkowej, która zyskała wsparcie od Akademii Umiejętności. Przenosi siedzibę stacji z Nowogrodu do Łomży, gdzie organizuje Muzeum Regionalne w Łomży, otwarte w roku 1948. W latach 1951–1958 pracuje w Muzeum Ziemi w Warszawie na stanowisku kustosza działu bursztynu. Przechodzi na emeryturę w 1958 i przenosi się na stałe do Nowogrodu, gdzie wznawia starania nad odbudową skansenu. W pracy tej pomagała mu druga żona – Jadwiga, która wkrótce przejmuje kierownictwo muzeum. Adam Chętnik został pochowany na cmentarzu w Nowogrodzie, na jego grobie postawiono głaz i duży pień bartny. Jego imię nosi założony przez niego Skansen Kurpiowski.
Mural inspirowany jubileuszem 600-lecia Łomży, symbolicznie upamiętnia powitanie przez mieszczan łomżyńskich osoby i rycerzy z drużyny mazowieckiego księcia Janusza I, wjeżdżającego do Łomży z prawami miejskimi w 1418 r. Stroje mieszczan łomżyńskich i rycerstwa inspirowane są akwarelami i szkicami Jana Matejki.
Miejsce instalacji: ogrodzenie Muzeum Północno – Mazowieckiego od strony ul. Giełczyńskiej 5.
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
Miasto Łomża rozwijało się szybciej od innych mazowieckich miast lokowanych nad Narwią i już 15 czerwca 1418 roku książę Janusz I nadał miastu prawa miejskie chełmińskie. Przywilej lokacyjny wprowadzał oddzielny okręg sądowy i administracyjny, uwalniał miasto od wszelkiej jurysdykcji książęcych, a tym samym od wszelkich ciężarów i danin na rzecz księcia. W przywileju lokacyjnym książę daje „mieszczanom łomżyńskim pełną i całkowitą władzę sądzenia, wyrokowania, karania, potępiania we wszystkich sprawach, tak wielkich jak i małych, a mianowicie: kradzieży, zabójstwa, podpalenia, okaleczenia członków, gwałtu, nierządu, fałszowania wagi i miary i innych przestępstw jakimkolwiek nazwami byłyby określone, według wykroczeń, które zostaną popełnione w granicach i miedzach tego miasta, jak tego wymaga i żąda ich pierwotne niemieckie prawo chełmińskie we wszystkich punktach, artykułach, warunkach i klauzulach…”. Władzy sądowej mieszczan nie podlegała szlachta i rycerstwo, których sądzić miał prawo tylko książę lub szlachta zasiadająca w jego trybunale.
Przywilejem z 15 czerwca 1418 roku Łomża otrzymała uwolnienie od ceł w granicach Księstwa Mazowieckiego, prawo wzniesienia łaźni, postrzygalni i wagi oraz łąki na Parskach koło Jednaczewa.
Mural upamiętnia sylwetkę kapitana Mariana Raganowicza, dowodzącego żołnierzami 33. Pułku Piechoty, w trakcie bitwy z bolszewikami w 1920 r. nazywanej „Cud nad Narwią”.
Miejsce instalacji: szczyt kamienicy przy ul. Rządowa 5
Autor i wykonawca muralu: dr Rafał Roskowiński – pionier i legenda polskiego muralu oraz jego uczniowie.
W dniach 8 lipca – 2 sierpnia 1920 roku, batalion zapasowy 33. pułku piechoty pod dowództwem kapitana Mariana Raganowicza, stawił bohaterski opór wojskom bolszewickim. Żołnierzom ofiarnie i masowo pomagali mieszkańcy Łomży na czele z prezydentem Władysławem Świderskim.
W sytuacji bezpośredniego zagrożenie ledwo co odzyskanej niepodległości nastąpiła mobilizacja całego narodu, w której nie zabrakło również mieszkańców Łomży. W dniu 12 lipca powołano w mieście Komitet Obrony Narodowej. Miasto nie było przygotowane do obrony, gdyż pododdziały 33 Łomżyńskiego pułku piechoty jeszcze w sierpniu 1919 r. wyruszyły na front Litewsko-Białoruski. W Łomży pozostał jedynie Baon Zapasowy pułku oraz pododdział Straży Granicznej. Dowodzący Baonem Zapasowym kpt Stanisław Raganowicz podjął decyzję o obronie miasta w oparciu o forty w Piątnicy. Pierwsze oddziały bolszewickie w sile 3–4 szwadronów kawalerii i dwóch samochodów pancernych dotarły pod Łomżę 28 lipca. Jeszcze przed nadejściem głównych sił nieprzyjaciela obronę Łomży wzmacnia wycofujący się z Osowca grupa ppłk Kopy w składzie 101 ochotniczego pułku piechoty i dwóch baterii artylerii polowej. Kolejnego dnia dociera do miasta 5 czołgów oraz gen. Baranowski. Obrona piątnickich fortów trwała 5 dni, podczas których dopierano natarcia nieprzyjaciela. Wobec przewagi wroga i sforsowania przez niego Narwi pod Nowogrodem nadszedł rozkaz o wycofaniu się i 2 sierpnia wieczorem do zniszczonego miasta wkroczyły wojska bolszewickie. W trakcie prowadzonych walk obrońcy mogli liczyć na wsparcie mieszkańców Łomży, Magistrat zajął się organizacją pomocy sanitarnej i aprowizacją, a dla utrzymania porządku w mieście utworzono milicję miejską. Natomiast mieszkańcy natychmiast odpowiedzieli na wezwanie władz miejskich i z wielkim poświęceniem dostarczali żywność, wodę i leki obrońcom na fortach. Bohaterska obrona Łomży i związana z nią zwłoka czasowa w natarciu wojsk sowieckich, przyczyniła się ostatecznie do ich klęski pod Warszawą.